Drzewko szczęścia traci kolor? Zaskakująca odżywka przywróci mu soczystą zieleń
Drzewko szczęścia, czyli grubosz jajowaty to roślina odporna i właściwie bezobsługowa – wystarczy podlać ją raz na dziesięć dni niewielką ilością wody. Jeśli o tym zapomnimy, nic strasznego się nie stanie, bo grubosz magazynuje wilgoć w liściach. Jednak i on miewa gorsze chwile – krótkie dni i sezon grzewczy go wykańczają, jeśli do tego brakuje mu magnezu, proces fotosyntezy zostaje zahamowany. Widocznym tego objawem jest utrata koloru, ponieważ roślina nie jest w stanie wytworzyć odpowiedniej ilości chlorofilu.
Odżywka z soli emskiej do grubosza
Najbogatszą w magnez odżywką jest sól emska, nazywana również solą Epsom, gorzką lub angielską. Choć podawanie roślinom czegoś, co ma w nazwie „sól” brzmi dość zaskakująco, niewielkie ilości tego właśnie specyfiku są bardzo pomocne. Sól emska zawiera mnóstwo magnezu i siarki, wspiera też wchłanianie innych składników odżywczych.
Jak przygotować odżywkę z soli Epsom?
To bardzo proste, wystarczy jedynie zmieszać jedną łyżeczkę soli emskiej z dwoma litrami wody. Jedyne, o czym trzeba pamiętać to bardzo dokładne wymieszanie soli – jeśli nie rozpuści się do końca i część z niej osiądzie na dnie naczynia, któraś roślina dostanie za dużą dawkę, a to bardzo niebezpieczne! W przypadku drzewka szczęścia, sukulentów i kaktusów może np. doprowadzić do gnicia korzeni.
Stosowanie słonej odżywki do drzewka szczęścia
Sól emską należy dozować bardzo ostrożnie, nie tylko do grubosza. To dobra i uniwersalna odżywka, zwłaszcza przy niedoborach magnezu, ale może przynieść też sporo szkód, jeśli będzie używana w nadmiarze – przeczytaj więcej, czym grozi przenawożenie roślin solą Epsom. Wystarczy zasilić nią drzewko szczęścia raz w miesiącu, żeby uzupełnić poziom minerału, dzięki któremu znów stanie się soczyście zielone. Odżywkę należy podawać bezpośrednio do gleby, unikając polewania liści i łodyg.